W sobotę rozegraliśmy trzy mecze, we wszystkich wypadliśmy znakomicie co w efekcie dało nam komplet zwycięstw. W niedzielę zaplanowane były dwa mecze. W jednym o zwycięstwo byliśmy spokojni bo był to sparing wewnętrzny 🙂 a w drugim wypadliśmy … blado i przegraliśmy. Najważniejsze jednak, że pobiegaliśmy, trochę wniosków wyciągnęliśmy a przed zbliżającymi udało się spalić trochę kalorii 🙂
W sobotni ranek w podwarszawskim Piastowie grał rocznik 2015. Na dwóch boiskach równolegle rywalizowaliśmy z miejscowym Piastem. Były to nasze początki gry na parkiecie bo to tej pory 99% treningów przeprowadziliśmy na boisku. Jak się okazało dla naszych dzielnych piłkarzy nie była to żadna przeszkoda bo na obu boiskach pewnie pokonali rywali strzelając mnóstwo goli. Wszyscy zawodnicy po trochu spędzili czas na obu placach do gry mając tylko chwilowe przerwy na picie wody.
Goli było tak wiele, że gdybyśmy mieli je opisywać to nie starczyłoby nam czasu na trenowanie więc pozwolimy sobie tylko wymienić strzelców. A że każdy uczestnik meczu w barwach FT wpisał się na listę strzelców jest to jednocześnie lista zawodników jaka nas tego dnia reprezentowała:
-
- Dawid Salski – 2 gole
- Adam Wandor – 9 goli
- Dallan McCabe – 5 goli
- Wojtek Poławski – 2 gole
- Hugo Berman – 1 gol
- Adam Petryczko – 1 gol
- Antek Machnio – 4 gole
- Jagoda Wicińska – 2 gole
- Michał Kuźmicz – 1 gol
- Kajtek Kołodziej – 4 gole
Łącznie więc strzeliliśmy aż 31 goli. Oczywiście sporo też straciliśmy 🙂 W sumie więc na obu boiskach wygraliśmy 31 do 14. Prosimy nie przywiązywać dużej wagi do końcowego rezultatu bo ręki nie dajemy sobie uciąć, że wszystko jest policzone poprawnie. Gdybyśmy wiedzieli jaką strzelaninę zaplanowały sobie dzieci z obu drużyn wzięlibyśmy na ten mecz całą armię… trenerów 🙂
Najlepszymi zawodnikami wybieramy Wojtka Poławskiego, Adama Wandora i Antka Machnio. Pozostała siódemka również spisała się wyśmienicie a sam mecz był bardzo przyjemnym rozpoczęciem weekendu.
W sobotę 18.12 ostatni sparing w 2021 rozegrała grupa 2014. O godzinie 11.00 w Warszawskiej Falenicy mierzyliśmy się z lokalną drużyną TS Falenica.
Spotkanie od samego początku układało się pod dyktando zawodników FT. W drugiej minucie meczu na prowadzenie wyprowadził nas Eryk Parzych. Chwilę później do bramki trafiła również Wiktoria Drózd. Dwa trafienia pod koniec pierwszej kwarty w przeciągu 120 sekund zanotował jeszcze Tymek Niewiadomski.
Po przerwie Tymek kontynuował zdobywanie goli. Kolejne dwa trafienia dołożył w szesnastej i dwudziestej pierwszej minucie meczu. Na tym zakończyło się strzelanie w tej odsłonie meczu.
Małą ilość goli w drugiej części oba zespoły postanowiły nadrobić w trzeciej kwarcie spotkania. Łącznie do bramki piłka wpadała 5 razy. Trzy z pięciu trafień to gole naszych małych piłkarzy.
Dwa gole to zasługa Franka Kaźmierczaka. Kolejną bramkę przy swoim nazwisku dopisał Tymek Niewiadomski. Dwie bramki udało się zdobyć również kolegom z Falenicy. Wykorzystali oni bardzo dobrze dwa razy błędy w rozegraniu piłki od naszego bramkarza. Ostania kwarta to kolejny popis fenomenalnych strzałów Tymka Niewiadomskiego. Dwa z nich znalazły drogę do bramki dzięki czemu Tymek z Falenicy wyjechał z siedmioma golami. Na dwie minuty przed gwizdkiem kończącym mecz, piłkę w bramce umieścił również Maciek Słysz.
Najlepszym zawodnikiem meczu wybrany został Tymek Niewiadomski. Na wyróżnienie zasłużyła cała drużyna. Brawo!
FT reprezentowali :
-
- Maciek Słysz – 1 gol
- Tomek Pyzel – bramkarz w I oraz IV kwarcie
- Oliwier Lewiński
- Franek Kaźmierczak – 2 gole
- Tymek Niewiadomski – 7 goli
- Eryk Parzych – 1 gol
- Julek Czarnecki
- Antek Kowalski
- Wika Drózd – 1 gol
Rocznik 2012 wypadł bardzo blado w meczu przeciwko trzecioligowej Błyskawicy Warszawa. Przez większą część meczu nie umieliśmy się przeciwstawić rywalom, przez co większą część spotkania spędziliśmy broniąc się przed urozmaiconymi atakami gospodarzy.
Już od pierwszych minut meczu sprawialiśmy wrażenie przestraszonych, kompletnie pozbawionych wiary we własne umiejętności. Byliśmy bardzo cicho, popełnialiśmy proste błędy a długimi minutami nie mogliśmy wyjść z własnej połowy boiska. Przez to nasz bramkarz, Gniewko Sękowski był najbardziej zapracowanym zawodnikiem na boisku i trzeba przyznać, że ratował nas mnóstwo razy.
Oczywiście, przy takiej ilości strzałów nie miał szans zachować czystego konta, a rywale po trochu punktowali nas w każdej kwarcie. Najlepsze w naszym wykonaniu były 10 minut ostatniej kwarty, w której wreszcie to nasz zespół miał przewagę i częściej uderzał na bramkę Błyskawicy. Niestety najcześciej nasze próby kończyły się na bramkarzu rywali, ale to właśnie wtedy zdobyliśmy też honorowego gola. Jego auterem był Adaś Haft- Szatyński.
Co ciekawe najwyżej przegraliśmy właśnie czwartą kwartę, a w sumie w całym spotkaniu straciliśmy siedem goli.
Kończymy więc ten rok dość słabym występem, ale warto dodać, że we wszystkich ostatnich spotkaniach wiele minut na boisku spędzają zawodnicy walczący o pierwszą siódemkę i bez wątpienia jest to wartościowy czas, który zaprocentuje w niedalekiej przyszłości.
W niedzielnym meczu najlepszym zawodnikiem wybieramy Gniewka Sękowskiego!
FT reprezentowali:
-
- Gniewko Sękowski – bramkarz
- Bartek Miszczenko
- Kuba Komorowski
- Julek Żurek
- Wojtek Woźniak
- Adaś Haft – Szatyński – 1 gol
- Mateusz Banzarewicz
- Staś Malik
- Staś Chomicz
- Maciek Wierzbicki
Rocznik 2013 zagrał w sobotę pod balonem z drużyną STF Champion. Od pierwszych minut było widać, że nie będzie to łatwe spotkanie. Przeciwnicy dobrze wyglądali w kwestiach taktycznych i mieli też łatwość w stwarzaniu sobie sytuacji podbramkowych.
Mecz był wyrównany przez całe 60 minut, a żadna z drużyn nie mogła odskoczyć na więcej niż dwie bramki różnicy. Na szczęście ostatnie słowo należało do nas i po strzeleniu bramki na 10:8 sędzia zakończył spotkanie.
Możemy być zadowoleni z tego meczu, zagraliśmy dobre spotkanie. Jedyne co u nas kulało tego dnia to wznowienie piłki od bramki, które ewidentnie musimy poprawić 🙂
Zawodnikiem meczu zostaje Adaś Haft-Szatyński, a wyróżniony zostaje Miko Sobolewski.
FT reprezentowali:
-
- Filip Krogulec – 2 gol
- Kacper Ereminowicz – as
- Franek Nowak
- Tomek Pyzel – bramkarz
- Maciek Wierzbicki
- Borys Koczwara
- Adaś Haft-Szatyński – 4 gol
- Mikołaj Sobolewski – 4 gol