Weekend meczowy (akt.7)

Zakończył się pierwszy meczowy weekend FT w 2022 roku. Sobotnie zmagania rozpoczęliśmy remisowym meczem wewnętrznym pomiędzy rocznikami 2014 i 2015 oraz meczem przegranym rocznika 2011. Następnie przegrał rocznik 2007/8, aż na koniec soboty rocznik 2010 zremisował. Nie był to więc zbyt udany dzień. Niedziela również nie była zbyt okazała. Rocznik 2013 uległ kolegom z Piastowa, a rocznik 2014 z Łomianek. Wygrał tylko rocznik 2012, ale za to w bardzo dobrym stylu 🙂

Rocznik 2011 zagrał w sobotę mecz rewanżowy z Jednością Żabieniec. Tym razem to gospodarze byli lepsi i to oni wygrali różnicą trzech bramek.

Mecz rozpoczął się lepiej dla Jedności. To oni strzelili pierwszego gola i zdecydowanie lepiej budowali grę od swojej bramki. Szybkie 3 gole sprawiły, że musieliśmy gonić wynik, którego finalnie dogonić nam już się nie udało. Opieraliśmy swoją grę głównie na akcjach indywidualnych, a i tak wyjątkowo często kończyliśmy akcje strzałami. Niestety nie wszystko tego dnia chciało wpaść do bramki, sporo obron bramkarza gospodarzy oraz “prętów” nie pomagało nam w tym meczu.

Klasycznie dla nas pierwsze trzy kwarty były mocno średnie w naszym wykonaniu, a oczywistą sprawą było to, że ostatnia kwarta będzie najlepsza. Tak jest co mecz i to od prawie pół roku 🙂 Przez kilka minut nie schodziliśmy z połowy przeciwników i dzięki temu stworzyliśmy sobie sporo sytuacji. Mieliśmy ochotę na więcej, ale musieliśmy zadowolić się tylko dwoma trafieniami.

Mecz niestety przegraliśmy sami ze sobą a nie z przeciwnikiem. Czeka nas jeszcze dużo, dużo pracy 🙂

Zawodnikiem meczu zostaje Alan Sentkiewicz, a wyróżniony zostaje Jasiek Pyzel i Emil Skolimowski.

FT reprezentowali:

    1. Janek Pyzel – asysta
    2. Emil Skolimowski – gol i 2 asysty
    3. Antek Drózd
    4. Dominik Lipski – gol
    5. Alan Sentkiewicz – 4 gole
    6. Maks Łukaszewski
    7. Alek Hass
    8. Tomek Olewniczak
    9. Hubert Jaśkowiak – bramkarz I i III kwarta
    10. Mateusz Ogonowski
    11. Wojtek Wróblewskib – bramkarz II i IV kwarta
    12. Maciek Wojtachnio

W sobotę o godzinie 10:00 przy ul. Lokajskiego 3 miejsce miał mecz wewnętrzny pomiędzy rocznikami 2015 a 2014. Spotkanie obyło się w niecodziennej formule dla tych kategorii wiekowych ponieważ zagraliśmy 7×7.

Pojedynek był bardzo wyrównany i emocjonujący, lecz niestety okraszony mała ilością bramek. Padło ich dokładnie tylko cztery, po dwie dla każdej z drużyn. Dla rocznika 2015 dwukrotnie trafił Dallan McCabe, raz po asyście Adama Wandora. W grupie 2014 do bramki piłkę posłał Franek Kaźmierczak oraz Maciek Słysz. Mecz zakończył się serią rzutów karnych, w której lepsi okazali się starsi przedstawiciele FT.

Na sam koniec dla najlepszego zawodnika z każdej drużyny była przewidziana mała nagroda. Dwoma zawodnikami, do których ona powędrowała zostali Wojtek Poławski z rocznika 2015 oraz Tomek Pyzel z rocznika 2014.

FT 2015 reprezentowali:

    1. Kuba Borowy
    2. Miłosz Hołownicki – Tumanow
    3. Staś Ulikowski
    4. Wojtek Majer
    5. Sambor Kowalczyk
    6. Antek Machnio
    7. Dallan McCabe – 2 gole
    8. Wojtek Poławski
    9. Adam Wandor – 1 asysta
    10. Tymek Wojtaś

FT 2014 reprezentowali:

    1. Julek Czarnecki
    2. Wika Drózd
    3. Wojtek Hałas
    4. Franek Kaźmierczak
    5. Szymon Krzemień
    6. Oliwier Lewiński
    7. Mieszko Miller
    8. Tomek Pyzel
    9. Brunon Siennicki
    10. Maciek Słysz

Rocznik 2007 w bardzo mocno osłabionym składzie wybrał się na mecz z KS Ursus. Tylko jeden zawodnik rezerwowy z pola plus rezerwowy bramkarz to jest bardzo mało jak na 90 minut walki z przeciwnikiem pierwszoligowym. Przekonaliśmy się o tym bardzo dosadnie, choć początek meczu wcale tego nie zapowiadał.

W 10 minucie wyszliśmy na prowadzenie za sprawą podania Kuby Janusa i wykończenia Bartka Kowalczyka. Wcześniej bardzo umiejętnie rozgrywaliśmy piłkę, wcale nie przejmując się pressingiem gospodarzy. To wszystko wpływało na naszą grę bardzo pozytywnie.

Po strzelonym golu nadal skutecznie się broniliśmy, czekając na okazję do kontry, ale niestety tylko przez 6 minut. Wtedy po raz pierwszy przeszło podanie prostopadłe pomiędzy naszymi defensorami, a napastnik Ursusa lobem pokonał Kubę Zdunka.

Stracony gol podziałał na nas bardzo źle. Przestraszyliśmy się przeciwnika i swoją uwagę skoncentrowaliśmy wyłącznie na defensywie. Piłki pozbywaliśmy się zdecydowanie za szybko i zbyt niedokładnie. Co prawda przeprowadziliśmy jeszcze kilka akcji, które mogły, a nawet powinny zakończyć się zdobyciem gola, ale próby Kuby Janusa, Karola Klimka, czy ponownie Bartka Kowalczyka były nieskuteczne.

Co gorsze w 41 minucie straciliśmy drugą bramkę po strzale z dystansu i na przerwę zeszliśmy przegrywając.

Wiedzieliśmy co mamy poprawić po gwizdku wznawiającym mecz, ale nie bardzo nam to wyszło. Mentalnie przegraliśmy ten mecz jeszcze w pierwszej połowie, a w drugiej mieliśmy tylko kilkuminutowe okresy lepszej gry. Ursus punktował dalej i ostatecznie licznik zatrzymał się na sześciu trafieniach, w tym jednym z rzutu karnego.

My dopiero w końcówce uaktywniliśmy się w ofensywie, ale strzał  głową Kuby Janusa był niecelny, a uderzenie Igora Wydmańskiego zostało obronione przez bramkarza ‘traktorków’. Próbował także Szymon Wolak, ale przestrzelił. Naszym głównym problemem stało się pierwsze podanie po odbiorze i nad tym na pewno będziemy pracować w najbliższym tygodniu.

Najlepszym zawodnikiem został wybrany Tymek Najdzik, który zarówno zaangażowaniem, ale i realizacją zadań taktycznych oraz  po prostu umiejętnościami wyróżniał się na duży plus. Bardzo wiele sił oraz skutecznej gry w pojedynkach 1×1 pokazał Mikołaj Brela, dzięki czemu zostaje wyróżniony!

Nie załamujemy się tylko pracujemy dalej. Już w najbliższą sobotę kolejna okazja do pokazania się z dobrej strony w meczu z PKS Radość, która tak jak i my w poprzednim sezonie wywalczyła awans do I ligi.

FT reprezentowali:

    1. Kuba Zdunek – bramkarz
    2. Bruno Bystrzejewski – bramkarz
    3. Julek Sveen – kapitan
    4. Tymek Najdzik
    5. Mikołaj Brela
    6. Szymon Wolak
    7. Tomek Pilarek
    8. Kuba Janus – 1 asysta
    9. Igor Wydmański
    10. Bartek Kowalczyk – 1 gol
    11. Karol Klimek
    12. Krzysiek Likos
    13. Franek Wrotecki


Rocznik 2010 podejmował na Gruszczyńskiego spadkowicza II ligi – AP Wilki. Przeciwnicy z wielkimi problemami kadrowymi przyjechali do nas na sparing i postawili nam trudne warunki.

Od 1 do 90 minuty to my byliśmy groźniejszym zespołem. Dobrze budowaliśmy grę od tyłu, co przekładało się na dobre rozegranie i sporo miejsca na prostopadłe piłki w ofensywie. Mimo, że często przebywaliśmy na połowie przeciwnika to nie przekładało się to na stuprocentowe sytuacje, którą mieliśmy zaledwie jedną w pierwszej połowie spotkania. Przeciwnicy starali się kilkukrotnie kontratakować, ale dobrze w obronie spisywał się Olek Jędrysiak, a raz od utraty bramki uchronił nas Michał Jaroszewicz.

Druga połowa była bardziej nerwowa. W 5 minucie drugiej odsłony Michał Jaroszewicz uderzył w słupek, a nam się po tej akcji poprzewracało w głowach. Ubzduraliśmy sobie, że skoro nic nam do bramki nie chce wpaść to musimy zacząć się spieszyć. Jak dobrze wszyscy wiemy pośpiech to zły doradca i mimo, że mieliśmy kilka sytuacji, gdzie powinniśmy strzelić gola to niestety go straciliśmy. Do końca zostało 12 minut i teraz mogło nam się zacząć spieszyć. Nie trafialiśmy do pustej bramki, mieliśmy słupek i poprzeczkę w jednej akcji i wciąż nic nie chciało wpaść do siatki. Na szczęście w ostatniej akcji meczu Mati Gracz zdecydował się na uderzenie sprzed pola karnego, a piłka wpadła do bramki. 1:1 i koniec meczu…

Spotkanie nie należało do najłatwiejszych. Byliśmy lepsi, ale nie możemy powiedzieć, że to był dobry mecz w naszym wykonaniu. Zabrakło cierpliwości i spokojnego rozegrania piłki, które zmęczyłoby przeciwnika i pozwoliło uśpić jego koncentrację. Skoro marzy nam się wyższy poziom to takie mecze musimy wygrywać z zamkniętymi oczami 🙂

Zawodnikiem meczu zostaje Igor Makowski, a wyróżniony zostaje Olek Jędrysiak.

FT reprezentowali:

    1. Igor Makowski
    2. Mateusz Gracz – gol
    3. Olek Jędrysiak
    4. Michał Jaroszewicz – bramkarz
    5. Krzysiek Komorowski
    6. Kuba Wolak
    7. Sebastian Klotz
    8. Dawid Nowak – bramkarz
    9. Filip Chwesiuk – bramkarz
    10. Marek Świstak
    11. Bartek Majer
    12. Małecki Borys

Rocznik 2013 zmierzył się w niedzielę z Piastem Piastów. Przeciwnicy, którzy mają za sobą więcej gier 7v7 oraz po prostu więcej doświadczenia, pokazali nam jak należy grać w piłkę.

Od pierwszych minut widać było, że to nie będzie łatwe spotkanie. Byliśmy zagubieni na boisku, mocno zestresowani co przekładało się na sporą ilość błędów w obronie. Zdarzały nam się wypady pod bramkę przeciwnika, lecz często zbyt długo holowaliśmy piłkę lub brakowało zwiększenia odległości między nami. Można by wymieniać i wymieniać co szwankowało w naszej grze. O upragnioną bramkę walczyliśmy do ostatnich minut. Jedną z sytuacji miał Andrzej Tokarski, lecz świetnie bronił bramkarz gości. Kilka minut później Andrzej podał do Jaśka Włodarskiego, a ten w sytuacji sam na sam w końcu strzelił dla nas upragnioną bramkę, brawo!

Mimo słabego spotkania z naszej strony możemy być zadowoleni z walki do ostatnich minut. Nie odpuszczaliśmy, walczyliśmy o każdą piłkę i było widać zaangażowanie w naszym zespole. Mecz pokazał nam co musimy poprawić i na pewno zrobimy to na przyszłych treningach 🙂

Zawodnikiem meczu zostaje Andrzej Tokarski, a wyróżniony zostaje Franek Nowak i Jasiek Włodarski.

FT reprezentowali:

    1. Kacper Ereminowicz
    2. Andrzej Tokarski – asysta
    3. Rysiek Skalski – bramkarz
    4. Kajtek Borkowski
    5. Filip Krogulec
    6. Jasiek Włodarski – gol
    7. Borys Koczwara
    8. Franek Nowak
    9. Tymon Kaczyński
    10. Niko Gocel
    11. Miłosz Bułat
    12. Piotrek Modzelewski

Rocznik 2012 w niedzielę o godzinie 11.00 podejmował zespół Polonii Warszawa, który poprzedni sezon spędził na poziomie III ligi, ale finalnie spadł do IV. My byliśmy bardzo ciekawi jak chłopcy zareagują na treningi w tygodniu poprzedzającym mecz oraz czy będą w stanie ćwiczone elementy zastosować w grze z obcym rywalem. Wyszło znakomicie, a grę FT oglądało się z największą przyjemnością. 

W zespole Polonii w pierwszej kwarcie brakowało jednego zawodnika, który się spóźnił i dojechał w pierwszych minutach drugiej odsłony. To na pewno ułatwiło nam odpowiednie wejście w mecz co nie zmienia faktu, że weszliśmy w niego doskonale.

Już w pierwszej minucie meczu przeprowadziliśmy akcję rozpoczętą do naszego bramkarza – Gniewka Sękowskiego, wymieniliśmy przeszło dziesięć podań, aż wreszcie gola zdobył Adam Haft- Szatyński po asyście Szymona Rogozińskiego. Taka akcja już na początku zawsze dodaje skrzydeł, ale i pewności że wspomniane założenia będziemy w stanie zrealizować w grze.

Chłopcy z niezwykłą koncentracją podeszli do rywalizacji i pomimo wysokiej jakości piłkarskiej naszych przeciwników na niewiele im pozwalali. W 7 minucie prowadziliśmy 2:0. Do bramki tym razem trafił Wojtek Woźniak po podaniu Kuby Komorowskiego. Kuba grał fenomenalnie, czego dowodem są trzy asysty jeszcze w pierwszej kwarcie. W 9 i 11 minucie skutecznymi ostatnimi podaniami popisał się przy dwóch golach Szymona Rogozińskiego.

Druga kwarta była trudniejsza, po pierwsze dlatego, że graliśmy już siedmiu na siedmiu, a po drugie Polonia wyszła na boisko bardziej zdeterminowana. Raz zrobiło się bardzo niebezpiecznie, ale skutecznie trudny strzał pod poprzeczkę obronił Stefan Słoniewski.

Na pochwałę zasługuje nasz zespół także dlatego, że nie zależnie od fazy meczu, czy to my przeważaliśmy, czy goście, wciąż graliśmy jednakowo nie zrażając się przytrafiającymi błędami, nawet gdy te popełnialiśmy w polu karnym. Biła z nas pewność siebie jakiej dawno nie widzieliśmy.

Drugi kwadrans skończył się bezbramkowym remisem. Trzeci za to ponownie wygraliśmy, tym razem dwiema bramkami. W 38 minucie po raz drugi na listę strzelców wpisał się Wojtek Woźniak, a już minutę później ponownie trafił Szymon, po kolejnej pięknej akcji i asyście Adama.

Z każdą kwartą wyglądaliśmy coraz lepiej, co można było zauważyć w czwartej odsłonie. Duża pewność siebie, spokój w rozegraniu akcji i bardzo mądre zachowania przy akcjach Polonii. Tylko raz zabrakło doskoku, gdy w 55 minucie zawodnik “Czarnych Koszul” ładnym strzałem umieścił piłkę w rogu naszej bramki. Na to jednak odpowiedzieliśmy dwa razy. Dokładnie zrobił to Adam Haft- Szatyński, który w pojedynkę odebrał piłkę defensorom i wpakował ją do siatki w minucie numer 57 i 58.

W ten sposób ustalił wynik meczu na 8-1 dla FT. Sam wynik nie jest jednak tak istotny jak to na jakim poziomie graliśmy w tym spotkaniu. Brawa należą się wszystkim zawodnikom. Nie mieliśmy słabych punktów i gdybyśmy wystawić mieli noty za styl, to pożyczając ze skoków narciarskich dalibyśmy pięć razy po dwadzieścia punktów 🙂

Najlepszymi zawodnikami zostali wybrani; Gniewko Sękowski, Kuba Komorowski, Szymon Rogoziński, Adaś Haft- Szatyński i Wojtek Woźniak, a wszyscy pozostali zostają wyróżnieni. Wielkie brawa dla całej drużyny!

FT reprezentowali:

    1. Gniewko Sękowski – bramkarz w I i III kwarcie
    2. Stefan Słoniewski – bramkarz w II i IV kwarcie
    3. Sergiusz Kęsik
    4. Kuba Komorowski – 3 asysty
    5. Wojtek Woźniak – 2 gole
    6. Szymon Rogoziński – 3 gole i 1 asysta
    7. Adam Haft- Szatyński – 3 gole
    8. Bartek Miszczenko
    9. Staś Malik
    10. Staś Chomicz

W niedzielne popołudnie rocznik 2014 wybrał się do Łomianek aby zmierzyć się z tamtejszą lokalną drużyną. Spotkanie  było bardzo wyrównane i emocjonujące. Na naszą niekorzyść wpływała niska skuteczność pod bramka przeciwnika. Pomimo wielu sytuacji na zdobycie bramki często nie umieliśmy umieścić w niej piłki. Zabrakło zwyczajnie trochę szczęścia, które w piłce nożnej również jest ważnym elementem.

Strzelanie dla nas rozpoczął Tymek Niewiadomski  na samym początku drugiej kwarty. Wykorzystał on podanie od Cypriana Gajewskiego. Niestety na kolejną bramkę w wykonaniu zawodników FT było trzeba trochę poczekać.

Dopiero po rozpoczęciu następnej, trzeciej, kwarty nasi zawodnicy dołożyli drugie trafienie. Autorem tego gola ponownie był Tymek Niewiadomski.
Na ostatnia kwartę wyszliśmy z założeniem, że tą odsłonę meczu chcemy skończyć z minimum jednym golem więcej od przeciwników, czyli chcemy ją wygrać. Cel udało się zrealizować. Bramki dla FT strzelili po kolei Maciek Słysz po podaniu od Patryka Głowackiego oraz Tymek Niewiadomski po podaniu od Maćka Słysza.

Nie da się wybrać jednego czy dwóch najlepszych zawodników tego meczu w barwach Football Talents. Cała dziewiątka, która przyjechała na spotkanie zagrała na bardzo wysokim poziomie, dlatego najlepszymi zawodnikami meczu zostali wszyscy!

FT reprezentowali :

    1. Wika Drózd
    2. Cypek Gajewski – 1 asysta
    3. Patryk Głowacki – 1 asysta
    4. Franek Kaźmierczak
    5. Tymek Niewiadomski – 3 gole
    6. Eryk Parzych
    7. Tomek Pyzel
    8. Maciek Słysz – 1 gol, 1 asysta
    9. Kacper Łuczyński

Najbliższe mecze:

Rocznik 2015/16 – liga
05.10.2024 r. Sobota
g. 10:00 FT – WAF
ul. Lokajskiego 3, W-wa


Rocznik 2011 – liga
05.10.2024 r. Sobota
g. 11:35 FT – KS Chalinów
ul. Puławska  266, W-wa


Rocznik 2014 – liga
06.10.2024 r. Niedziela
g. 10:30 FT – Juventus
ul. Lokajskiego 3, W-wa


Rocznik 2015 – liga
06.10.2024 r. Niedziela
g. 12:30 FT – BVB WBS
ul. Lokajskiego 3, W-wa


Rocznik 2013 – liga
06.10.2024 r. Niedziela
g. 13:30 Legia – FT
ul. Legionistów 3, Urszulin


Rocznik 2012 – liga
06.10.2024 r. Niedziela
g. 16:00 FT – BVB WBS
ul. Baletowa 164, W-wa


Nabór do rocznika 2018/19

Z przyjemnością informujemy, że wraz z początkiem września 2023 otworzymy nową grupę dla dziewczynek i chłopców urodzonych w roku 2018i 2019. Pierwszy trening odbędzie się na samym początku września na boisku przy ul. Szolc – Rogozińskiego 2. Trwają zapisy.

Zapraszamy do kontaktu i na bezpłatny trening próbny!

filip@ftschool.pl , 508.066.744

Zapisy do Football Talents

Zapisy trwają przez cały rok.  Zapraszamy dziewczynki i chłopców urodzonych w latach 2011 – 2019.
filip@ftschool.pl , 508-066-744

Szkolenie sportowe dzieci i młodzieży prowadzone przez Football Talents Warszawa współfinansuje m.st. Warszawa