Lubimy takie weekendy. Dużo się działo. Sobotę rozpoczęliśmy tuż po godzinie 9.00 a skończyliśmy po godzinie 20.00. Dodatkowo w niedzielę rano graliśmy znowu. Naszą szkółkę reprezentowało blisko 70-ciu zawodników i zawodniczek. Wynikowo było różnie i całe szczęście bo nudno byłoby ciągle wygrywać albo ciągle przegrywać. Podsumowując było więc świetnie 🙂
Rakovia – FT 2013
Czasem w sezonie przychodzi takie spotkanie gdzie z powodu kontuzji czy chorób brakuje kilku ważnych zawodników. Podczas meczu z Rakovia musieliśmy się zmierzyć właśnie z taką sytuacją. Jest to też bardzo dobra sytuacja dla zawodników mniej w ostatnim czasie grających aby pokazać się z dobrej strony i wywalczyć sobie powołanie na następny weekend.
Wielu zawodników podczas tego spotkania rozegrało znaczącą ilość czasu na obcych dla siebie pozycjach, próbując się ich nauczyć jak najlepiej. Widać było w nas zaangażowanie oraz chęć rozgrywania piłki i kreowania swoich sytuacji bramkowych. Niestety dla FT bramki gospodarzy bronił bardzo dobrze dysponowany tego dnia bramkarz. Udało nam się go pokonać jednak trzykrotnie. Trzy strzelone bramki niestety jednak nie wystarczyły aby udało się tego dnia chociażby zremisować spotkanie.
Niestety podczas jednej z wielu tego dnia obronionych sytuacji sam na sam nasz bramkarz, Rysiu Skalski, nabawił się kontuzji. Ryś, trzymamy kciuki za szybką rekonwalescencję i czekamy na Twój powrót na zielone deski teatru.
Zawodnikiem meczu zostaje Nikodem Gocel. Wyróżnieni zostają Mikołaj Sobolewski oraz Maciek Wierzbicki.
FT reprezentowali:
KS Warszawiak – FT 2015
Część zawodników z rocznika 2015 pojechała w sobotę rano na Mokotów by zmierzyć się z zespołem KS Warszawiak. Wyjątkowo graliśmy po 5+1 bramkarz. Naszym celem była kontynuacja pracy z minionego mikrocyklu i trzeba przyznać, że ten cel chłopcy zrealizowali perfekcyjnie. Graliśmy bardzo dojrzale, wiedzieliśmy co chcemy zrobić na boisku. Kilka akcji było wręcz książkowych.
Od początku spotkania mieliśmy przewagę i graliśmy dojrzale. Wciąż za mało się ze sobą komunikujemy na boisku, ale czasem dało się usłyszeć podpowiedź z ust kolegi. Zmienialiśmy pozycje, wygrywaliśmy pojedynki 1×1 oraz zdobywaliśmy piękne gole. Ostatecznie, w pełni zasłużenie, wygraliśmy kilkoma bramkami.
Chłopcom należą się duże brawa za występ. Rywalizacja w naszej grupie jest bardzo zacięta, dzięki czemu coraz trudniej wybrać powołanych. I oby tak dalej!
Najlepszym zawodnikiem został wybrany Leon Mielczarek, a wyróżnionymi Adam Petryczko i Karol Jędrzejczyk. Gratulujemy
FT reprezentowali:
FT 2015/16 – KS Ursynów
Sparing SAS – FT 2014
Dwu mecz z klubem wywodzącym się ze Stegień rozpoczęliśmy od sparingu. Spotkanie bardzo wyrównane oraz ciekawe.
Szybko strzelona bramka atomowym strzałem posłanym przez Krzyśka wprowadziła u nas jednak zdradliwy spokój. Gospodarzy natomiast bramka ta bardzo mocno rozgniewała przez co zaczęli jeszcze mocniej pracować w odbiorze piłki już na naszej połowie.
Po przerwie obraz spotkania nie zmienił się. Zarówno SAS jak i my stworzyliśmy sobie kilka dogodnych sytuacji do posłania piłki do siatki przeciwnika. Sztuka ta jednak bardzo długo nie udawała się nikomu. Kolejna bramka padła dopiero na 2 minuty przed końcowym gwizdkiem. Przykład z Franka Strzelbickiego, strzelca drugiej bramki dla FT, wziął Mateusz Klicki, który w swoim pierwszym spotkaniu w barwach FT zanotował również swoje pierwsze trafienie do bramki rywala.
Najlepszym zawodnikiem spotkania zostaje Marcel Sentiewicz. Na wyróżnienie zapracowali Eryk Parzych oraz Krzysiek Adamczyk.
FT reprezentowali:
Liga SAS – FT 2014
Tuż po sparingu przyszedł czas na emocje ligowe. Ligowe emocje, które po końcowym gwizdku przyniosły nam dużo smutku. Niestety tego dnia zabrakło nam odpowiedniej koncentracji od samego początku, brakowało nam również postawienia kropki nad “i” w finalizacji akcji.
Niestety tego dnia nie zagrało ze sobą dużo elementów, byliśmy spóźnieni w podejmowaniu decyzji boiskowych, tak jak wyżej pisaliśmy brakowało celnego wykończenia akcji czy odpowiedniego zaangażowania w kilku momentach spotkania. Warto jednak zaznaczyć, że czasem trzeba zrobić krok do tyłu aby wykonać dwa w przód. Krok do tyłu mamy właśnie za sobą. Teraz przyjdzie czas wykonać dwa kroki do przodu. Dużym plusem tego spotkania jest forma rozgrywania piłki czy sposób konstruowania akcji, dzięki któremu udało nam się wypracować wiele groźnych sytuacji.
Zawodnikiem meczu zostaje Oliwier Lewiński oraz Tomek Pyzel. Na wyróżnienie zasłużył Maciek Słysz oraz Wiktoria Drózd.
Ferajna Cup – FT 2015
W sobotę po południu druga część rocznika 2015 pojechała na turniej Ferajna Cup na warszawskiej Pradze. Fajna organizacja, miła atmosfera i gdyby tylko pogoda nie próbowała nam zepsuć wydarzenia, wszystko byłoby idealne. A tak trochę zmokliśmy, czasem nawet zmarzliśmy, a nastrój poprawialiśmy sobie w trakcie meczów 🙂
W zawodach uczestniczyło 12 zespołów podzielonych na dwie grupy. Nasz trafił do grupy A gdzie mierzyliśmy się z pięcioma zespołami. Wygraliśmy cztery mecze, a przegraliśmy jeden. Jak się okazało bardzo istotny jeden mecz. Nie mniej wyszliśmy z grupy z drugiego miejsca, chociaż nasza gra nie była zbyt płynna. Mieliśmy piękne akcje, wiele strzałów ale i spore problemy w organizacji w grze obronnej, co mogło nawet lekko dziwić bo tego typu błędów nie popełnialiśmy już od dawna. Chłopcy za to aż za bardzo do serca wzięli sobie założenia z mikrocyklu treningowego i odprawy przed turniejem, przez co czasami zamiast strzelać woleli podać 🙂
Faza finałowa składała się z trzech spotkań z najlepszymi zespołami z grupy B. Ta część wypadła znacznie lepiej. Graliśmy solidnie zarówno w ataku jak i obronie, strzelaliśmy piękne gole, szeroko ustawialiśmy się na boisku i często niczym w hokejowym zamku rozgrywaliśmy piłkę omijając rywali. Odnieśliśmy więc kolejne trzy zwycięstwa i z niecierpliwością czekaliśmy na wyniki. Nasz los bowiem zależał od rezultatów naszych rywali, szczególnie tych którzy pokonali nas w fazie grupowej. Jak się okazało ta porażka miała kluczowe znaczenie. Zajęliśmy wysokie drugie miejsce i po chwili namysły to na pewno bardzo dobrze dla naszych piłkarzy. Daleko nam do regularnej, dobrej gry i całe szczęście że wyniki tego nie zaciemniają. Będziemy dzięki temu pracować jeszcze uważniej i dążyć do tego by kiedyś jakiś turniej skończyć na pierwszym miejscu. Choć przede wszystkim, żeby kiedyś cały turniej rozegrać na równym wysokim poziomie.
Dziękujemy rodzicom naszych zawodników, którzy byli najgłośniejszymi kibicami, więc Wam pierwsze miejsce na pewno się należało.
Najlepszym zawodnikiem został wybrany Sambor Kowalczyk, a wyróżnienie trafia do Dallana McCabe. Gratuluejmy!
FT reprezentowali:
Perła Złotokłos – FT 2011
Rocznik 2011 zagrał w niedzielę z drużyną Perły Złotokłos. Po ostatniej wygranej z Perłą byliśmy w bojowych nastrojach. Pozytywne nastawienie i pewność siebie poprowadziły nas do zwycięstwa 🙂
Przez całe 80 minut od pierwszego gwizdka to my byliśmy tą drużyną bardziej poukładaną. Dużo cierpliwości w rozegraniu, w budowaniu akcji pozwoliła nam tego dnia na zdobycie ośmiu bramek. Po pierwszej połowie prowadziliśmy 4:1. Jedną z bramek zdobyliśmy podczas otwarcia gry od bramki, gdzie udało nam się świetnie wyjść ze swojej połowy, zagrać piłkę prostopadłą na wolne pole i finalnie zmieścić ją do pustej bramki, było to coś przyjemnego dla oka kibica 🙂
Grając z rok młodszymi było widać mnóstwo dziur i miejsca na boisku, zawodnicy Perły nie zawsze byli w dobry sposób założyć pressing, przez co nam było łatwo spod niego wyjść. Wygrywaliśmy sporo pojedynków w ofensywie, a w defensywie jeszcze więcej. Było tak naprawdę wszystko czego potrzeba w meczu żeby odnieść zwycięstwo, a gdybyśmy tak zagrali z Torpedo czy z Jednością to można byłoby sprawić niespodziankę 🙂
Zawodnika meczu ciężko jest znaleźć w tym spotkaniu, każdy zagrał na najwyższym dla siebie poziomie. Brawa dla całej drużyny 🙂
FT reprezentowali: